WARSZTATY 10-14.08

Drugi turnus warsztatów rozpoczął kolaż. Do wyboru mieliśmy wiele różnych tkanin, ale ich wycinanie okazało się trudnym wyzwaniem.

 

Wysiłek się opłacił i kolaże wyszły super!

Eksperymentowaliśmy też z cieniem. Na początku była zabawa w sali.

Potem zbudowaliśmy zegar słoneczny.

Na podwórku obrysowywaliśmy kształty naszych cieni.

Tworzyliśmy też różne dziwne figury.

Drugiego dnia stworzyliśmy własne małe planety zamieszkałe przez kleksy - stworki. Tworzenie stworków było zabawne.

Powstały świetne prace.

Omawialiśmy również działanie spadochronu. Najfajniejsze jednak było praktykowanie. Nasi spadochroniarze przechodzili wiele prób. Skakali ze schodów.

skakali ze zjeżdżalni...

i z ławki.

Sprawdzaliśmy też wytrzymałość spadochronów i siłę oporu powietrza.

Tematem pracy plastycznej trzeciego dnia było gwiezdne niebo. Uznaliśmy, że kolor czarny najlepiej tu pasuje.

Posypaliśmy kartki gwiazdkami i niebo było gotowe.

Druga praca była magiczna - gwiazdki same pojawiały się na kartkach.

Część eksperymentalna była typowo chemiczna. Poznawaliśmy kwasy i zasady.

Potem było czyste szaleństwo - mieszanka kwasowo- zasadowa lubi czasem wybuchać.

Czwartek był zakropkowany. Przekonaliśmy się, że folia bąbelkowa służy nie tylko do "strzelania".

Kropkowaliśmy też paluszkami.

Kolorowe paluszki szybko zmieniły się w kolorowe dłonie. Powstały tęczowe odciski.

Po plastycznym szaleństwie przyszedł czas na spotkanie z owadem. Przyjrzeliśmy się mu z bliska. Najpierw użyliśmy lupy.

Potem mikroskopu.

Próbowaliśmy też odwzorować barwne skrzydła motyli.

Piątek był zabawny. Tworzyliśmy portret kolegi. Przeźroczysty portret. Na początku potrzebne były kontury.

Potem poszczególne elementy twarzy nabrały kolorów.

Na koniec sprawdzaliśmy zgodność portretu z rzeczywistością.

Ostatnim eksperymentem były ruchome barwy. Chromatograficzne kwiatki wyjaśniły nam o co chodzi.

Eksperyment udał się też na ręczniku papierowym.

Wykorzystaliśmy tez cukierki.

Pozdrawiam wszystkie dzieciaki!  Jesteście cudowni :)