Wspólnie zrobiliśmy kolorową ciastolinę. Doszły też foremki, autka i słomki...i zabawa gotowa.
Po lepieniu było malowanie. Puszyste farbki które zrobiliśmy świetnie nadawały się do malowania paluszkami. Samochody też fantastycznie je rozjeżdżały. To było kolorowe szaleństwo :)
Dziękuję wszystkim dzieciaczkom i ich opiekunom za świetną zabawę. Jesteście fantastyczni :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz