sobota, 25 lipca 2015

WARSZTATY 20-24.07

Kolejny tydzień warsztatów zaczął się niezwykłym wyzwaniem. Robilismy własne farby, ale nie byle jakie bo...jadalne. Poznawaliśmy przy okazji zapach i smaki róznych ziół, przypraw i owoców. Najbardziej pyszna okazała się farba o smaku kisielu truskawkowego. Potem w ruch poszły pędzle i paluszki. Każdy z nas zostawił także swoje odciski palców.








 





























Badaliśmy też gęstość cieczy. W kubeczkach powstawała kolorowa tęcza. Niektóre ciecze mieszały się ze sobą, inne wyraźnie się oddzielały. 




























Wtorkowe warsztaty zaczęlismy od rzeźby recyklingowej. Z kartonów, butelek, nakrętek, wytłaczanek i wielu innych drobiazgów powstały piękne prace. Były tancerki, pociągi, owady, zwierzęta a nawet gromadka Minionków. Tworzenie wcale nie było łatwe ale efekt jest wspaniały.


























Kolejne zadanie dotyczyło barw. Po przejrzeniu kolorów w katalogach przystąpilismy do tworzenia własnych barw. Łączyliśmy barwniki za pomocą zakraplaczy i strzykawek. Powstawały bardzo ciekawe kolory.
























Środa zaczęła się bardzo kolorowo. Malowaliśmy "czym się da". Zaczęło się od nitek.







Następnie do akcji wkroczyły autka.









Następne w kolejce były klocki.









Plastykowe jajeczka same malowały turlając się w kuwecie.









Ostatnie były gąbczaste stempelki.






Po artystycznym szaleństwie zmagaliśmy się z elektrycznością. Przy pomocy książki dowiedzieliśmy się w jaki sposób prąd dostaje się do naszych domów. Każdy z nas poznał działanie latarki i baterii. Budowaliśmy też własne obiegi...świeciła się żarówka, kręcił wiatraczek, piszczał brzęczyk, migały diodki.
































Czwartek zaczął się słodko. Malowaliśmy cukrową kredą na tkaninach. 
























Dowiedzieliśmy się także jak działa wulkan. Poznaliśmy jego budowę i obejrzeliśmy zdjęcia wulkanów występujących na świecie. Na koniec zrobiliśmy własną erupcję.

























Mokre i solone to technika piatkowych warsztatów. Tematem była woda...ocean, morze, jezioro. Malowaliśmy, solilismy i przyklejaliśmy. Powstały piękne prace.

























Turnus zakonczyliśmy tornadem wodnym. Oglądaliśmy go zarówno z góry jak i z boku. Zadanie okazało się naprawdę trudne.






















Dziękuję wszystkim dzieciakom za super zabawę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz